Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą szuka

Malarstwo na dachu świata. Ai Xuan

  „Przez rzadkie i wiekopomne zdarzenie ukrasił los życie moje; widziałem Tybet!”: pisał w XIV wieku włoski podróżnik franciszkanin Odoryk z Pordenone. Co prawda od tego czasu minęło prawie 1000 lat, jednak Tybet i jego stolica Lhasa leżą wciąż poza zasięgiem zdecydowanej większości turystów i są uważane za jeden z najbardziej odosobnionych regionów na ziemi. Nie ukrywam, że od dziecka marzyłem o tym, by spojrzeć na świat z jego dachu, odbyć podróż do Tybetu, tej najmniej zaludnionej części Chin i zmierzyć swój wzrok z Himalajami, z pasmem górskim stanowiącym nieprzebytą barierę dla reszty świata, spojrzeć na największy magazyn słodkiej wody pod Antarktydzie i Arktyce uwięziony w śniegu i lodzie. Z tego tez powodu, kiedy tylko widziałem zdjęcia, reportaże czy filmy dokumentalne z Tybetu mój świat zatrzymywał się i schodził na dalszy plan. Nie inaczej było, kiedy po raz pierwszy zetknąłem się z malarstwem Ai Xuana. Jego obrazy przedstawiające Tybetańczyków na tle rodzimych pejzaży p...

Między zmysłowością a niewinnością. Sergiej Marshennikov

  Próba opisania czy zdefiniowania kobiecości jest daremna, to jak boksowanie się z mgłą albo próba stemplowania powietrza. Kobiecość trudno zamknąć w opisie, w słowach i terminach, ale może się ją da pokazać w sztuce? Rosyjski artysta Serge Marshennikov, w moim przekonaniu, jest jednym z niewielu współczesnych malarzy, którym udało się ukazać ideę kobiecości, jej sedno, połączyć w widzialnym to, co zmysłowe z ukazaniem jej wnętrza, innymi słowy, udało się rosyjskiemu malarzowi w obrazie otworzyć przestrzeń i połączyć to, co widoczne, z tym, co stanowi tajemnicę wnętrza kobiety. W bogatym dorobku artystycznym Sergieja Marshennikova zachwycił mnie przede wszystkim cykl portretów ukazujących śpiące kobiety.  Serge Marshennikov, Morning, 2017, oil on Canvas, źródło: https://serge-marshennikov.tumblr.com, Copyright © by Serge Marshennikov Siłą tych obrazów jest ich naturalizm. Nie ma w nich wystudiowanych gestów, inscenizacji, teatralnych gestykulacji, jest ukazany sen w naturalne...